Mer de Glace
Mer De Glace. Schowany u podnóża najwyższej góry Zachodniej Europy, Chamonix-Mont-Blanc to prawdziwie francuskie miasto alpejskie. Określone mianem stolicy przygód we Francji, Chamonix-Mont-Blanc to plac zabaw dla miłośników gór przez cały rok. Ale nie trzeba być narciarzem, turystą czy zapalonym miłośnikiem sportów ekstremalnych, aby cieszyć się wizytą w Chamonix. To eleganckie francuskie miasto górskie oferuje coś dla każdego, od skoków w przepaść paralotnią po smakoszy.
Z naszego wynajętego apartamentu w centrum Chamonix, wyszliśmy bardzo wcześnie rano (około 6 godziny), ponieważ chcieliśmy wykorzystać zapowiadającą się piękna pogodę.
Droga do tego cudnego miejsca została odkryta „przypadkiem”. Znajdowała się na szlaku do innego miejsca w które szliśmy…
Mer De Glace – droga
Wyobraźcie to sobie: idziecie szlakiem…mijacie po drodze kamienie, im wyżej tym większe! Dochodzicie do takiego miejsca, że zapiera dech. Wielkie kamienie ociekające wodą. Nagle wspinacie się po nich do góry, a waszym oczom ukazuje się nieprzewidziany przez wasz umysł widok.
Restauracja: drewniana, malutka, (jeszcze zamknięta) widok na skały, na góry z przodu i z boku, widzicie język lodowca, który zamienia się w strumień wędrujący do miasteczka na dole. Rozglądam się dookoła, podziwiając widoki, wyciągam telefon żeby zrobić zdjecia.
Widzę dziwne kapsuły.
Puste kule, z miękkiego tworzywa, przezroczyste. W środku materac, pościel, mini firanka. W głowie jedna myśl: „aaaa chcę tu zostać na noc! Podziwianie gwiazd w tym miejscu, między szczytami Alp, słysząc szumiące wodospady…CUDO, IDEALNIE „.Zostawiam Wam link do strony z noclegiem i informacjami na temat tego miejsca TUTAJ link Sama z chęcią zostałabym tutaj na noc albo i dwie noce 😀 bo widoki cudowne a w gwiaździstą noc jeszcze piękniej! Rozmarzyłam się…. Jednak poszliśmy dalej, mieliśmy jeszcze dużo drogi przed sobą.
Dalsza Droga
Przed nami droga do lodowca Mer de Glace, ponoć najbardziej malownicza! Mi się ten szlak bardzo podobał. Wyglądał jak z bajki albo filmu o rycerzach i smokach.
Tutaj zaznaczyłam Wam wejście do lodowca. Byliśmy w środku w tamtym roku. Było … hmm zimno ale świetne doświadczenie. Fascynujące.
Doszliśmy do punktu, w którym dojeżdża czerwony wycieczkowy pociąg.
Doszliśmy do punktu, w którym dojeżdża czerwony wycieczkowy pociąg. Główną gwiazdą Chamonix-Mont-Blanc jest sama góra Mont Blanc. Ale nie trzeba być alpinistą, aby doświadczyć jednej z najbardziej znanych gór na świecie. Słynna czerwona kolejka zębata, czyli Kolej Montenvers, była pierwszą atrakcją turystyczną wybudowaną w dolinie Chamonix i umożliwia dostęp do Mont Blanc dla turystów od 1908 roku.
Czerwona kolejka zębata wspina się po stromym zboczu Aiguilles de Chamonix na wysokość 1913 metrów. Pasażerowie zostają przewiezieni do Mer de Glace (czyli Morza Lodu), największego lodowca we Francji, który rozciąga się na ponad 7 kilometrów długości i jest głęboki na 200 metrów. Montenvers Mer de Glace to niewątpliwie jedna z najlepszych atrakcji do zwiedzania przez cały rok w Chamonix.
Cały Dzień
Mer de Glace w Chamonix to znacznie więcej niż tylko punkt widokowy nad największym lodowcem we Francji. W rzeczywistości, na wizytę w Mer de Glace z Montenvers w Chamonix powinno się przeznaczyć co najmniej 5-6 godzin. Na wysokości 1913 metrów masz do wyboru wiele atrakcji, które nie są zawsze oczywiste. Zwłaszcza że obecnie miejsce to przechodzi ogromny remont, który potrwa do 2026 roku.
Kolej Montenvers jeździ na torze zębatym. Rozpoczynamy podróż na wysokości 1035 metrów w Chamonix. By pokonać stromy podjazd o długości 5,1 kilometra, docierając na szczyt Montenvers na wysokości 1913 metrów potrzebujemy 20 minut.
Kolej jedzie jednym torem i zatrzymuje się około w połowie trasy, aby pozwolić na spotkanie jadącego w dół pociągu. Wagony elektryczne mają otwierane okna, pozwalając na dostawienie świeżego górskiego powietrza, gdy pociąg wznosi się przez lasy i tunele. Samą podróż można spędzić przyjemnie, podziwiając piękne widoki. Siedząc po lewej stronie podczas wspinania się i po prawej stronie wracając do Chamonix.
Pociąg Montenvers odjeżdża co 30 minut. Aby zaoszczędzić czas i uniknąć kolejki na stacji, najlepiej zakupić bilet powrotny online z wyprzedzeniem. Możesz skorzystać z biletu mobilnego lub wydrukować go i udać się bezpośrednio na pokład.
Montenvers Mer De Glace
Jeśli chciałbyś wybrać się na wędrówkę jednym z szlaków na Montenvers, możesz również zamówić kosz piknikowy w Restaurant du Montenvers.
Pobyt w historycznym Refuge du Montenvers na wysokości 1913 metrów. Pobyt w Mer de Glace możliwe jest również zatrzymanie się na noc w Montenvers. Legendarny Refuge du Montenvers został otwarty w 1880 roku i był świadkiem wspinaczek górskich, sławnych artystów, a nawet autorów i poetów, takich jak Lord Byron. Położony na wysokości 1913 metrów, Refuge du Montenvers jest dostępny tylko pociągiem.
Chociaż historyczne schronisko nadal oferuje miejsca w stylu dormitorium dla wędrowców lub osób podróżujących w ograniczonym budżecie, zostało w dużej mierze przekształcone w miejsce komfortowego pobytu w pokojach i apartamentach. Wszystkie pokoje i apartamenty mają imponujące widoki na góry. Posiadają własne łazienki i niosą ze sobą subtelny luksus minionych czasów, z drewnianą boazerią i staroświeckim, ale wygodnym wyposażeniem.
Wszystkie pobyty obejmują pełne wyżywienie, z kolacją w Restaurant du Montenvers. Psy są mile widziane, a opłata za pobyt psa wynosi 15 euro za noc. Bilet na pociąg nie jest wliczony w cenę pobytu.
Zwiedzanie
Zwiedzanie Mer de Glace z psem Mer de Glace to tylko jedna z atrakcji, które można zwiedzać z psem w Chamonix! Dobrze wychowane psy na smyczy są mile widziane w Petit Train du Montenvers, na kolei linowej i w Jaskini Lodowej, w Glaciorium i w Refuge du Montenvers.
Mer de Glace to wspaniałe miejsce do odwiedzenia z psem, a na gorący letni dzień z pewnością docenią chłodzenie się wewnątrz Jaskini Lodowej. Jak już wspomniałem, upewnij się, że twój pies może być niestraszony do Jaskini Lodowej lub nosi buty ochronne, aby chronić pazury i opuszki przed metalową kratką na schodach i chodnikach.
Bar des Glaciers oferuje miski z wodą dla psów, a na panoramicznym tarasie widokowym znajdują się miski z wodą. Zawsze jednak zalecamy mieć przy sobie własną wodę, gdy podróżujesz lub wykonujesz jakiekolwiek aktywności z psem. Możesz używać składanej miski podróżnej lub butelki na wodę dla psa z wbudowaną miseczką.
Trochę histori
To właśnie dwóch brytyjskich badaczy, William Windham i Richard Pocock, odkryło Mer de Glace w 1741 roku. Już w 1802 roku Mer de Glace przyciągała turystów, którzy przyjeżdżali tu, by zobaczyć ten naturalny cud, przewożeni na grzędach. Ale najłatwiejszy i najbardziej dostępny sposób dotarcia do Mer de Glace nadszedł w 1908 roku, kiedy to otwarcie ikonicznej czerwonej kolejki zębatej uczyniło lodowiec dostępnym dla mas.
Po przybyciu na górny dworzec Montenvers na wysokości 1913 metrów od razu zachwycają widoki z dużego tarasu widokowego. Usiedliśmy w restauracji aby napić się porannej kawy i nacieszyć się widokiem na góry, lodowiec. Zebrać siły do dalszej wędrówki…
Udostępniam Wam naszą trasę i parametry z Darka zegarka sportowego TUTAJ. Trasa jest z miasteczka do lodowca.
Z tarasu widokowego rozciąga się zapierający dech w piersiach widok. Możesz spojrzeć na Mer de Glace i natychmiast zauważyć, jak bardzo się on skurczył. Do roku 1820 lodowiec można było nawet łatwo dostrzec z samego Chamonix. Jednak od tego czasu stale się cofa, a ogromne kamieniste moreny są widocznym świadectwem tego procesu.
Jaskinia Lodowa
Jaskinia lodowa Jaskinia lodowa Mer de Glace to absolutna konieczność podczas wizyty. Przez ponad 50 lat jaskinię lodową rzeźbi się w Mer de Glace. To wyjątkowa okazja, by wejść na około 100 metrów w głąb największego lodowca we Francji i drugiego największego lodowca w Alpach.
Co roku, na miesiąc październik, jaskinia lodowa jest zamykana, aby przeprowadzić prace konserwacyjne i wyrzeźbić nowe rzeźby z lodu.
Kiedyś Mer de Glace sięgała aż do górnego dworca Montenvers. Po opuszczeniu pociągu można było dojść do samej czołówki lodowca w zaledwie kilka kroków. W 1988 roku zainstalowano kolej linową, która zabierała turystów w dół, do czołówki lodowca, który gwałtownie się kurczy.
Jednak tak jak w przypadku samej podróży pociągiem na Montenvers, obecnie dotarcie do Jaskini Lodowej Mer de Glace to już wyzwanie. Nadal jest krótka przejażdżka kolejką linową z tarasu widokowego w kierunku lodowca. Ale w 1988 roku, gdy zainstalowano kolej linową, dojście do jaskini lodowej zajmowało zaledwie 3 kroki od kolejki linowej. Obecnie turyści muszą zejść ponad 580 schodami wzdłuż serii schodów i chodników. Z tego powodu osoby o ograniczonej mobilności lub poruszające się na wózku inwalidzkim nie mogą dotrzeć do Jaskini Lodowej.
Schody
Chodniki z metalowej kratki pozostawione przez cofający się lodowiec Mer de Glace Dostęp do jaskini lodowej odbywa się obecnie za pomocą metalowych chodników i schodów z kratki Należy zauważyć, że chodniki i schody są z metalowej kratki, więc jeśli przychodzisz z psem, jak my z Coco, lepiej jest przygotować się w odpowiedni sposób, zakładając psie buty. Psie buty pomogą uniknąć zadrapań i uszkodzeń pazurów i poduszek łap na metalowej kratce.
Dotarcie do jaskini lodowej zajmuje zaledwie 10-15 minut od kolei linowej. Jednak warto poświęcić trochę czasu na zapoznanie się z różnymi tablicami wskazującymi na cofanie się Mer de Glace o ponad 2 kilometry od 1850 roku. To być może najbardziej widoczny przykład nieodwracalnych skutków zmian klimatycznych we Francji, zwłaszcza że Mer de Glace cofa się w rekordowym tempie od ostatnich 30 lat.
W ramach wspomnianego projektu renowacji, pod koniec 2023 roku nowa kolej linowa zastąpi obecną wraz ze schodami i chodnikami. Ale pytanie pozostaje, co można zrobić, aby odwrócić lub nawet spowolnić ten proces, a renowacja może przebiegać podobnie jak obecna kolej linowa, czyli trzy kroki, potem 50, a następnie ponad 500, tak jak obecna kolej linowa od momentu jej instalacji w 1988 roku.
To miejsce jest naprawdę wyjątkowe, a Mer de Glace to niezwykła atrakcja w samym sercu gór. Połączenie przyrody, historii i przygody sprawia, że każda wizyta w Chamonix jest niezapomniana.
Le signal
Opuściliśmy to magiczne, choć nieco zatłoczone miejsce, jakim jest Mer de Glace, i wyruszyliśmy w górę, zmierzając w kierunku nieznanego. Nasza przygoda na szlaku wyglądała mniej więcej tak, jak na tych zdjęciach poniżej: pełno kamieni i przepięknych widoków, które zapierały dech w piersiach. Szlak nie okazał się zbyt trudny, a my mieliśmy plan przejść z restauracji przy lodowcu przez „balkon” góry Le Signal, by następnie zejść spokojnie, cały czas rozkoszując się widokami, aż do Chamonix.
My mieliśmy plan przejść z restauracji przy lodowcu przez górę Le Signal „balkonem” i zejść spokojnie podziwiając widoki do Chamonix.
Do La Signal doszliśmy szybko i sprawnie. Bez problemowo.
Później jednak zaczął się śnieg i dwa razy nas zatrzymał. Za drugim razem skutecznie. Niestety. I na wysokości mniej więcej 2300-2400mnp baliśmy się przejść dalej. Pod stopami tylko śnieg i pełno głębokich śladów. Głębokich do uda (mojego) jednak to nie było aż takie straszne. Bardziej baliśmy się tego, że nie było by się na czym zatrzymać, gdyby nam się noga poślizgnęła. Pod nami na skarpie tylko widok na miasteczko. Żadnych kamieni, drzew. Jak skocznia narciarska. Baliśmy się. Bez raków, bez obeznania co w takiej sytuacji robić. Nie wiedzieliśmy też czy za rogiem góry nie jest, jeszcze gorzej. Zwłaszcza, że tamta strona góry była tą zacienioną stroną. Co za tym idzie? Duże prawdopodobieństwo jeszcze większych śniegów.
Zawróciliśmy, trochę źle, że nie udało nam się przejść tamtą malowniczą trasą. Nie mieliśmy zapasowego planu. Wróciliśmy na Le Signal. Zjedliśmy śniadanie na kamieniach z ptakiem, który popisywał się żeby dostać kawałek bułki.
Zeszliśmy tą samą drogą do restauracji nad lodowcem i zeszliśmy inną drogą do Chamonix.
Pingback: Chamonix Mont-Blanc Chamonix Mont-Blanc % % % % % % % %
Pingback: ALPY #trekking DZIEŃ 2 ● ALPS #trekking DAY 2 (part.2) – Photo Story by MIRA